Batu Caves

Najbardziej znaną jest Temple Cave, do której prowadzą 272 stopnie, których z kolei strzeże ogromny (bo 43m) złoty posąg.

Dojeżdżamy tam autobusem, gdzie obserwujemy ciekawą sytuację. Otóż zaraz za nami wchodzi mężczyzna z synkiem i okazuje się, ż wszyscy panowie z autobusu są jego wujkami. Witają się z nim, pozdrawiają, trzymają na zmianę na kolanach, dają cukierki. Potomstwo w postaci chłopca jest tutaj chyba na wagę złota.

Naokoło złotego giganta pomykają małpki, dla których turyści tracą głowę, a mnisi dzielą się z nimi daninami.

Po przedarciu się przez schody, wchodzimy do ogromnej, mokrej i kapiącej jaskini, by znaleźć kolejne szczeble i wyżej położoną część jaskini. Gdzieś z boku ulokowana jest mała kapliczka z kilkoma mnichami odprawiającymi mszę.

Sklepienie jaskini dawno opadło, co owocuje widokiem na niego, podnosząc tym samym powagę miejsca. Naokoło biegają dzikie koguty, którymi nikt sie nie interesuje.

Co ją obniża, to błogosławieństwo dla turystów za drobną opłatą.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *