Ludzie z całego świata po raz kolejny udowodnili mi, że mieszkam w najlepszym mieście na świecie. Dodatkowo Sydney uzyskało znaczną przewagę nad innymi fajnymi miastami jak Paryż, Londyn, Nowy Jork czy Rzym. Badania prowadził najsłynniejszy brytyjski ekspert Simon Anholt i ogłosił je w Anholt City Brands Index. Tra la la.
Dobre zdjęcie dziewczyno! Mimo wszystko jednak ndal mam ochotę, żeby pojechać do NY pomieszkać :)
Tomek, NY nie jest najlepszym miastem na swiecie!
A jak długo Wy tak w ogóle macie zamiar siedzieć w tym najlepszym mieście?
W ogóle, to chyba ktoś zapomniał przy tych badaniach wziąć Warszawę pod uwagę – tu jest the best. Stolica z największą ilością diur w drogach, procentowo najwięcej ludzi jest z niczego nie zadowolona, najwięcej urzędników, sprzedawców itd robi ci łachę i zasadniczo ma ci za złe, że w ogóle oddychasz, metro to pożal się boże, no i będziemy pierwszą stolicą pierwszego państwa któremu odebrano organizację EURO. Nie wiem co w SYD czy NYC może być lepszego :)
No masz racje, nagle różnica się zatarła. A co ze stadionem?
a stadion jak stał tak stoi i jak na razie nie widać, żeby się gdziekolwiek wybierał :)
no nam chodzi o to zeby nadal stal tylko wypieknial i sie odmlodzil.
ale będą mu coś przed wypięknieniem wycinać chyba :)
# Marta says:
Tomek, NY nie jest najlepszym miastem na swiecie!
Posted on Sunday, March 2nd, 2008, at 12:36 pm
a wogole to emigranci posluchac nowej steczkowskiej i sie wzruszac na wygnaniu http://muzyka.onet.pl/29193,2275166,50485,stream.html
No oczywiście że NY nie jest, bo Sydney jest!