Targowisko w Bac Ha

O 7 rano siedzimy w busie do Bac Ha, oczywiście Vietnamise style, nic, co powiedzieli, nie pokrywa się z rzeczywistością.

Targ w Bac Ha odbywa się co niedziele i jest nie lada wydarzeniem. Cała przygoda była wyśmienita. Pełno kolorowych strojów okolicznych mniejszości i kobiet z dziećmi na plecach.Jest miejsce, gdzie kupić można woły, które wszyscy zainteresowani skrupulatnie oglądają. Można też kupić szczeniaka na obiad, a potem obnosić się z nim jak z torebką. Początkowo myślałam, że Wietnamczycy tak lubią małe pieski, potem ktoś zaczął mi tłumaczyć, że będzie z nich dobra zupa.

Tuż przede mną jedna z tych kobiet odzianych w tęczę zwinęła klapki, więc trzymam plecak bliżej siebie.

Na targowisku można znaleść wszystko i za każdą cenę, ale nie po to się tam idzie. Siedząc pod blachą i popijając herbatę obserować można zakupy ludzi, których życie wygląda całkowicie inaczej od naszego.

2 thoughts on “Targowisko w Bac Ha”

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *