Zejście do cieśniny Hancock George w Karijini National Park trwa około 3h.
Schodzi się po skalnych stopniach, metalowej drabinie, idzie ścieżką zalana po pas woda, wspina po półkach skalnych, by zakończyć szlakiem pająka, na którym opierając się rękoma i nogami na dwu przeciwległych ścianach posuwać się do przodu.
Nagrodą jest dziura wodna do zmycia trudów i widok w górę.
eee.. ten Wasz wyjazd to napewno ściema :)) pewnie siedzisz na kanapie, wklejasz zdjecia z pocztówek i koloryzujesz z tymi opisami hehe póki nie zobaczę zdjęcia z Wami to nie uwierzę :))
Niewierna! Wkleje i nas na te pocztowki!
ja też uważam, że to ściema – chociażby dlatego, że przecież nie może być mowy i jakimkolwiek brudzie na alabastrowej skórze Dudy!!!
hahahahah święta racja!
tu musze sie z Wami zgodzic… ja sie nawet nie poce.
no no to szalenie praktyczne – nie trzeba się myć!! co czyni dude wymarzonym, ekonomicznym współlokatorem!!!
no i szczesciarze bedziecie mieli okazje sie o tym przekonac! Mam tez efektowny sposob na skladanie ubran, tyle sie I moze ode mnie nauczyc…
od niedawna M lubuje sie takze w zimnych prysznicach, wiec nie ma co sie bac o rachunki za gaz, zreszta, co do gazu to…
tak, wiele potrafie…