Wczoraj T ciężko pracował, a ja poszłam z K na piwo do pobliskiego baru. Tam usłyszałam fenomenalne newsy. W pobliżu Hyde Parku mieszka Russell Crowe. Usnułyśmy plan, jak to będę czatowała pod jego domem za drzewem i jak będzie wychodził, przypadkiem na siebie wpadniemy. Od słowa do słowa… poznam go z K, a potem będę świadkiem na ich ślubie. Plan dosyć prosty, powinien wypalić.
Kolejnym newsem jest fakt, że w kawiarni sąsiadującej z hostelem K, częstym bywalcem jest aktor grający Charliego w Heartbreak High. To australijski serial, który oglądałam w podstawówce i dzięki niemu jako 13-latka chciałam wyemigrować do Australii.
Świat jest mały. Jen chwilowo nie ma w Sydney, a jakiś przyjaciół trzeba mieć na miejscu…
dziekuje Ci Marta za uratowanie mi poranka :)))) bez codziennej porcji newsow z australii to nie wiem jak by bylo..
hej pijcie mleko hej!
August, jesteś motorem tego bloga! Hej!
Miłego dnia życzę wszystkim!!!
Idźcie wreszcie do tego Billa na śniadanie!!!
Bill już był, ale chyba jutro znowu powtórka ze śniadaniem. Fajnie mieć blisko dobrą knajpe.